Forum *****Magnum de Marcant Strona Główna *****Magnum de Marcant
Czołowa klacz w WSR Du Weldenvarden (Fuksja)
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

14.07.08 - Relacja z lekkiego treningu naziemnego

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum *****Magnum de Marcant Strona Główna -> Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malwa
Właścicielka Magnum


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:47, 28 Gru 2008    Temat postu: 14.07.08 - Relacja z lekkiego treningu naziemnego

Przyszłam do biegani i zastałam tam tylko Magnum. No tak, pozostałe kobietki Tinkerka wzięła na zbiorowy spacer. Magnum ma już wyraźny brzuszek, a ciąża przebiega prawidłowo. Już wiemy, że urodzi się klaczka.
- I jak się dziś czujemy? Masz ochotę na ogórki ze śmietaną? - przywitałam klacz i pogłaskałam ją po szyi. Zarżała radośnie. Włożyłam jej kantarek sznurkowy i dopięłam do niego lead rope (13,7 m). Wzięłam carrota i tak uzbrojone wyszłyśmy na korytarz. Skontrolowałam kopyta i wyprowadziłam ją na dziedziniec. Od paru dni jest niewyobrażanie gorąco, wszystkie okna w stajni pootwierane na przestrzał. Wiedziona szalonym pomysłem, okrążyłam stajnię wraz z miss'ką i uwiązałam ją na tylnym placu (należącym do dziedzińca, z założenia przeznaczony do mycia koni). Tam był cień, a i round-pen, i wybieg trawiasty stały wtedy w pełnym słońcu.
- Mag, dziś pomęczę cię naturalem, stać cię na to. Trzymaj się.
Najpierw bawiłyśmy się jeżem. Nie wiem po co, ma to w jednym kopytku. Potem zaczęłam sugestią. Wskazywałam na zad. Za drugim razem zrobiła zwrot! Ucieszona sukcesem próbowałam dalej. Szło bez problemów.
Potem przez jakiś kwadrans z nią ćwiczyłam. Następnie przypięłam linę do jej halteru i wzięłam ją na spacer z wykorzystaniem całej jej długości. Na początku trochę się opierała i chciała iść bliżej, ale jej zabroniłam - chcę poćwiczyć działanie liną. Wysyłałam delikatne sygnały. Zaletą linki jest to, że żyje - oddaje sygnał dobrze i zamiera od razu po zaprzestaniu ruchu. Mag reaguje nieźle.
Po kilku okrążeniach wokół stajni zaprowadziłam ją na wybieg, by się wyhasała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum *****Magnum de Marcant Strona Główna -> Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin